Hey :)
Dzisiaj przedstawiam Wam obrazek, który robiłam na zamówienie - góry we mgle. Gdyby nie dykta z tyłu, byłby to witraż, a tak powstał obraz prawie olejny,ale nasz klient nasz pan :) Efekt dość zadowalający i zaskakujący. Co prawda już nie pierwszy raz powstają fantastyczne barwy, które w zamierzeniu miały być inne, ale zawsze mam wrażenie, że to jest jakaś swoista magia tych farb. Tak więc obraz, który przedstawiam jest zmodyfikowaną wersją witrażu - gór nocą, który znajduje się w 2. poście.
Nigdy nie lubię powtarzać swoich prac, dlatego chcąc nadać inny klimat, zrobiłam krajobraz we mgle, nad ranem. Zostało mi jeszcze jedno zamówienie - Maki na szybach w kredensie. Jak tylko zacznę wstawię etapy pracy :)
Pozdrawiam serdecznie i proszę o opinie w komentarzach :))